SŁUPSKI SPOSÓB NA HAKA
Oczywista zaradność zmotoryzowanych Polaków znajduje swoje odbicie nie tylko w świadomości siły skromnych wprawdzie lecz swoich (czytaj – nie pożyczonych) pieniędzy, co skutkuje m.in. sprowadzaniem samochodów używanych z zagranicy w liczbie ponad trzykrotnie wyższej niż sprzedaż salonowa. Tę auto-inicjatywę widać także w dążeniu do uczynienia własnego samochodu pojazdem maksymalnie uniwersalnym lecz bez ponoszenia zbytnich kosztów.
Hak holowniczy, fachowo zwany zaczepem kulowym okazuje się w tych zabiegach instrumentem wyjątkowo przydatnym. Dzięki niemu nasze „cztery kółka” mogą posłużyć za pełnosprawny ciągnik lawety względnie przyczepy towarowej, motocyklowej lub kempingowej, nie mówiąc o takim drobiazgu jak przewóz od jednego do nawet czterech rowerów, oczywiście z użyciem specjalnych bagażników.
Ilościowa i cenowa dostępność haków holowniczych na naszym rynku to zasługa istnienia licznych, krajowych producentów tych urządzeń. Zdecydowanie największym spośród nich jest słupska firma „Auto-Hak”, prowadzona od 1974 roku przez braci Henryka i Zbigniewa Nejman. Roczna produkcja zakładu zatrudniającego około 120 osób wynosi 160 tys. zestawów przystosowanych do blisko tysiąca modeli samochodów osobowych i dostawczych. Co istotne – zaczepy kulowe sygnowane przez „Auto-Hak” mają nie tylko dwuletnią gwarancję producenta ale także homologacje wymagane w Unii Europejskiej. Ostatni z atutów sprawia, że w gronie ponad tysiąca odbiorców słupskiego producenta znajdują się również firmy dystrybucyjne z Niemiec, Bułgarii, Czech, Węgier, Słowacji, Danii, Irlandii, Szwecji, Litwy, Łotwy, a także Białorusi, Ukrainy, Rosji i Izraela.
Zbigniew Nejman tak przedstawia właścicielskie priorytety:
– Naszą ideą jest ciągły rozwój technologiczny, zapewniający produkcję zaczepów kulowych wysokiej jakości, porównywalnej ze standardami europejskimi. Plany rozwojowe firmy w najbliższym czasie obejmują rozbudowę hal produkcyjnych oraz ich wyposażenie w najnowocześniejsze maszyny i urządzenia.
Wymownym potwierdzeniem tej deklaracji są nie tylko aktualnie realizowane inwestycje ale także obecny stan posiadania. Myliłby się ten, kto sądzi że prostota konstrukcji zaczepu kulowego znajduje swoje odbicie również w niezbyt skomplikowanym wyposażeniu i parku maszynowym słupskiej firmy. Można by rzec – jest wręcz przeciwnie. Każdy, kto ma sposobność przekroczenia progu hal produkcyjnych przy ul. Słonecznej przekona się, że jest to zakład na wskroś nowoczesny, wykorzystujący najnowsze zdobycze technologiczne. Sterowane numerycznie obrabiarki, malarnia proszkowa z automatyczną linią realizującą wszystkie procesy niezbędne do uzyskania najskuteczniejszej ochrony zaczepów przed korozją (m.in. śrutowanie, wygrzewanie, kąpiel w kwasie), potężne prasy hydrauliczne formujące główki zaczepów, automaty spawalnicze – to tylko niektóre z elementów składających się na potencjał słupskiego zakładu. Wzmacniany dodatkowo własnym biurem konstrukcyjnym, narzędziownią i działem eksportu.
Warto podkreślić, że wyjątkowa determinacja jego współwłaścicieli w ciągłym modernizowaniu produkcji ma swoje źródło nie tylko w potrzebie nadążania za rosnącymi zamówieniami odbiorców oraz w chęci utrzymania wysokiej jakości wyrobów ale także jest podyktowana ograniczonymi możliwościami kadrowymi. W Słupsku, podobnie zresztą jak w całej Polsce, wykwalifikowanych fachowców po technikach lub choćby szkołach zawodowych jest jak na lekarstwo. Nowoczesne oprzyrządowanie skutecznie wypełnia tę lukę. Najnowszy przykład; sprowadzony z Włoch automat spawalniczy (na zdjęciu powyżej) jest w stanie zastąpić pięciu doświadczonych spawaczy. Na razie w hali pracują dwa takie urządzenia, trzy następne zamontowane zostaną niebawem.
Podobnie jak niegdyś Henry Ford w odniesieniu do modeli T, tak obecnie właściciele firmy „Auto-Hak” mogą powiedzieć, że oferują swoje produkty we wszystkich kolorach pod warunkiem, że jest to kolor czarny. Nie ograniczenia technologiczne są tutaj jednak powodem lecz najlepsze komponowanie się tej barwy z podwoziem samochodu oraz asfaltową nawierzchnią drogi. Zmotoryzowani doceniają wprawdzie wszystkie zalety zaczepów kulowych lecz z ich eksponowaniem jest akurat odwrotnie – lepiej jakby w ogóle nie były widoczne.
Powyższe oczekiwania znajdują odbicie w aktualnym asortymencie słupskiego producenta. Głównie z myślą o posiadaczach samochodów najdroższych, nie bardzo zainteresowanych ujawnianiem holowniczej funkcji swoich limuzyn lub przykładających dużą wagę do estetyki pojazdu, „hakowa” oferta poszerzyła się ostatnio o zaczepy z kulą wypinaną wertykalnie, czyli w płaszczyźnie pionowej. To nowe rozwiązanie, chronione patentem przez holenderską firmę, czyni zaczep – oczywiście, po zdemontowaniu samej kuli – zupełnie zakonspirowanym. Niestety, luksus kosztuje i za takie urządzenie trzeba zapłacić od 1200 do 1600 złotych.
Rozsądnym kompromisem dla powyższego wariantu są zaczepy z kulą wypinaną horyzontalnie, czyli w płaszczyźnie poziomej. Kosztują niemal dwukrotnie mniej, zapewniając łatwy montaż i demontaż kuli oraz nieznaczne wystawanie poza dolny obrys zderzaka.
No i wreszcie rozwiązanie trzecie, najprostsze i najtańsze, czyli haki z kulą montowaną na stałe przy użyciu dwóch śrub. Dla posiadaczy np. samochodów dostawczych wygląd zaczepu stanowi rzecz drugorzędną, natomiast jego atrakcyjna cena (od 400 do 600 zł) – z pewnością nie. Ten produkt ma jednak najmniejszy, a przy tym ciągle malejący udział w produkcji.
I pomyśleć, że właśnie na tego rodzaju hakach – produkowanych w latach 70- i 80-ych ubiegłego wieku do Fiata 125p w ilościach, o których teraz można tylko pomarzyć – rozpoczęła się dobra passa słupskiej firmy. Trwająca do dzisiaj dzięki temu, że bracia Nejman potrafili błyskawicznie zareagować na zmienne oczekiwania rynku. Asortyment dochodzący do blisko tysiąca pozycji w krótkich seriach, natychmiastowe dostosowywanie konstrukcji zaczepów do nowych modeli samochodów, wysoka i potwierdzona homologacją jakość produktów oraz pełne półki w magazynach (by zaczep czekał na klienta, a nie odwrotnie) – m.in. takie wymagania postawił rynek samochodowy w Polsce po 1989 roku. Firmie „Auto-Hak” udało się im sprostać, stąd pozycja lidera na rynku krajowym i systematyczna pogoń za największymi w Europie.
Tekst i zdjęcia:
Henryk Jezierski
(15.02.2011)
REKLAMA
HAKI HOLOWNICZE
do wszystkich modeli
samochodów osobowych i dostawczych
Homologacja UE, 2-letnia gwarancja
Produkcja, sprzedaż hurtowa
AUTO-HAK s.j.
76-200 Słupsk, ul. Słoneczna 16K
tel./fax 59 8 414 414, 59 8 414 413
www.autohak.pl