YAMAHA TRICITY 125 cc
Tekst ten z pełnym przekonaniem rekomenduję tym spośród posiadaczy prawa jazdy kategorii B, którzy chcieliby skorzystać z przywileju użytkowania motocykla z silnikiem o pojemności do 125 cc, a jednocześnie są świadomi swoich ograniczonych umiejętności w prowadzeniu jednośladu. Zwłaszcza, że pojęcie „jednośladu” wobec proponowanego pojazdu to pojęcie tyleż umowne, co nie oddające jego dodatkowych atutów.
Yamaha Tricity 125 to pierwszy trójkołowiec w historii japońskiego koncernu. Tak późny debiut wobec np. włoskiego Piaggio MP3 sugerować może sromotną przegraną z europejską konkurencją już na starcie. Nic z tych rzeczy. O przesłaniu, jakie towarzyszyło rozpoczęciu prac nad tym pojazdem pisaliśmy obszernie w marcu ubiegłego roku, patrz „Yamaha Tricity – nowy rodzaj mobilności”. Tam też przedstawiliśmy bliżej nowatorski i opatentowany system Tricity Leaning Multi Wheel (LMW – wielokołowiec o pochylających się kołach), dzięki któremu Yamaha ma wszelkie dane ku temu, aby niebawem stać się przynajmniej jednym z czołowych reprezentantów tego segmentu.
Praktyczne cechy koncepcji opracowanej przez zespół projektowy pod kierunkiem Kazuhisy Takano (na co dzień… inżyniera w dziale wyścigowym MotoGP Yamahy) mieliśmy okazję poznać podczas tygodniowych jazd testowych trójkołowcem udostępnionym przez gdańską firmę KMJ.
Skłamałbym pisząc, że Tricity zwala z nóg swoją stylistyczną urodą. Owszem, przyciąga wzrok lecz głównie za przyczyną nietypowego rozwiązania w postaci dwóch przednich kół, na dodatek znacznie większych od tylnego. Wrażenia estetyczne schodzą jednak na plan dalszy, gdy zasiądziemy za kierownicą tego pojazdu i ruszymy „w miasto”. Rychło okazuje się, że dla konstruktorów priorytetem były przede wszystkim funkcjonalność, łatwość prowadzenia oraz zminimalizowanie zagrożeń typowych dla jazdy jednośladem. Potwierdziło się zarazem zapewnienie inż. Takano, że w pracy nad nowym projektem korzystał z uwag nie np. wielokrotnego mistrza świata Valentino Rossiego lecz… własnej żony, która szczerze mówiła, co w jeździe skuterem sprawia jej największą trudność.
W takich oto okolicznościach powstał pojazd znacznie przewyższający swoimi walorami trakcyjnymi standardowy skuter o tej samej pojemności. Dwa przednie koła „potulnie” skręcające w tym samym kierunku i pochylające się w zakrętach z zachowaniem idealnej równoległości nie tylko zwiększają stabilność jazdy ale także zmniejszają ryzyko poślizgu. Dodatkowo, dzięki większej średnicy i niezależnym, podwójnym amortyzatorom lepiej tłumią nierówności nawierzchni, a dodatkowy trzeci hamulec tarczowy ma bezpośredni wpływ na skrócenie drogi hamowania o ok. 20 – 30 proc. wobec skutera standardowego.
Co ważne, mimo zastosowania skomplikowanego technologicznie układu równoległobocznego Japończykom udało się ograniczyć masę do ledwie 152 kg. To mniej niż waży wiele tradycyjnych skuterów z silnikami o tej samej pojemności, włącznie z siostrzaną Yamahą X-Max 125. Tak niska masa sprawia, że trójkołowiec jest w stanie utrzymać na postoju nawet filigranowa osoba i zbędne w tym wypadku wydaje się stosowanie systemu blokującego pojazd w pozycji pionowej, znanego choćby ze wspomnianego wcześniej Piaggio MP3. Przy okazji: ten model z silnikiem 125 cc kosztuje 28 tys. zł, o 11 tys. więcej niż Yamaha Tricity w droższej wersji z systemem ABS. Tę relację cenową uważam również za istotny atut propozycji japońskiego koncernu i dobry prognostyk na zdobywanie rynku.
Wieloletnie, motocyklowe nawyki niżej podpisanego sprawiły, że początkowo z walorów Tricity korzystałem z pewną asekuracją. Potem przyszło miłe zaskoczenie skutecznością hamulców, pewnością i stabilnością przechyłów podczas pokonywania zakrętów, efektywnym „zbieraniem” nierówności nawierzchni oraz kompensowaniem uślizgu koła tylnego, gdy po pierwszym deszczu na jezdni tworzyła się wodno-pyłowa emulsja. Mimo to, zainteresowanym zdecydowanie polecam wersję z ABS-em. Droższą wprawdzie o 2 tys. zł lecz przydatną w trudnych warunkach drogowych. Przednie koła, jakkolwiek zdublowane i większe, również są narażone na poślizg, co znamy choćby z realiów samochodowych. Z akcesoriów oferowanych dla Tricity na pewno wybrałbym wysoką owiewkę. Kosztuje 779 zł lecz może wydłużyć skuterowy sezon o co najmniej dwa miesiące, a ponadto zapewnia czystość garderoby nie gorszą niż za kierownicą kabrioletu.
Podoba mi się w Tricity również konsola z ciekłokrystalicznym wyświetlaczem – nie „przegadanym”, pokazującym najbardziej istotne parametry, ważność których określona jest stosowną wielkością cyfr. Są to kolejno: prędkość, czas, temperatura zewnętrzna i przebieg.
Producent nie podaje prędkości maksymalnej, więc próbowaliśmy określić ją doświadczalnie sami na Obwodnicy Południowej Gdańska. Wyszło 103 km/h z wiatrem i 94 km/h w drugą stronę. Średnia zatem to 98,5 km/h. Jestem przekonany, że osoba o wadze nie przekraczającej 75 kg spokojnie przekroczyłaby „setkę” w obydwie strony. To zresztą i tak ponad dwukrotnie więcej niż trzeba, aby stracić życie.
Yamaha Tricity jak każdy pojazd mechaniczny (roweru nie wyłączając) wymaga od użytkownika rozsądku, poprawnej techniki jazdy, znajomości przepisów drogowych i zdolności przewidywania. Niewątpliwą zaletą tego trójkołowca jest jednak znaczące wsparcie powyższych cech dzięki przemyślanemu użyciu najnowszych technologii. To się opłaca w każdym wymiarze – od bezstresowego (na czas!) dojazdu do pracy w zatłoczonych aglomeracjach po przyjemność weekendowego podróżowania tam, gdzie samochód nie dojedzie.
Tekst i zdjęcia:
Henryk Jezierski
(16.07.2015)
DANE TECHNICZNE
SILNIK
Typ: jednocylindrowy, chłodzony cieczą, 4-suwowy, SOHC, 2-zaworowy
Pojemność: 124,8 cc
Średnica x skok tłoka: 52,4 mm x 57,9 mm
Stopień sprężania: 10,9 : 1
Moc maksymalna: 8,1 kW przy 9.000 obr./min
Maksymalny moment obrotowy: 10,4 Nm przy 5.500 obr./min
Układ smarowania: mokra miska olejowa
Układ paliwowy: wtrysk paliwa
Układ zapłonu: TCI
Układ rozrusznika: elektryczny
Skrzynia biegów: automatyczna z pasem klinowym
PODWOZIE
Układ przedniego zawieszenia: widelec teleskopowy
Układ tylnego zawieszenia: wahaczowe
Hamulec przedni: podwójny tarczowy o średnicy 220 mm
Hamulec tylny: hydrauliczny jednotarczowy o średnicy 230 mm
Opona przednia: 90/80-14
Opona tylna: 110/90-12
WYMIARY
Długość całkowita: 1.905 mm
Szerokość całkowita: 735 mm
Wysokość całkowita: 1.215 mm
Wysokość siodełka: 780 mm
Rozstaw osi: 1.310 mm
Minimalny prześwit: 120 mm
Waga w stanie gotowym do jazdy: 152 kg / ABS 156 kg
Pojemność zbiornika paliwa: 6,6 l
CENA WERSJI PODSTAWOWEJ (z ABS)
14.990 zł (16.990 zł)
REKLAMY:
AUTORYZOWANY DEALER YAMAHA
sprzedaż, serwis, części
KMJ
80-314 Gdańsk, ul. Grunwaldzka 295
tel. 58 520 78 59 (salon)
tel. 58 520 78 38 (serwis, zamawianie części)
e-mail: kmj@yamaha-dealer.pl