JEDNOŚLADOWE PRZYSPIESZENIE
O powrocie do lat 60-ych ubiegłego stulecia, gdy jednoślady były najpopularniejszymi środkami lokomocji w Polsce, a łączną produkcję motocykli WFM, WSK, SHL i Junak, skuterów Osa oraz motorowerów Komar, Ryś i Żbik liczono w setkach tysięcy egzemplarzy nie ma nawet co marzyć. To już nie wróci. Dzisiaj motocykl to jakby – używając kryteriów oceny z czasów PRL – przedmiot zbytku. Bardziej hobby niż transportowa potrzeba. Zwykle posiadacz motocykla jest zarazem posiadaczem samochodu. W odwrotną stronę działa to znacznie rzadziej. Niespełna 8 tys. zarejestrowanych w 2007 roku motocykli to mniej niż jeden procent zarejestrowanych w tym samym okresie aut.
Jednak pod względem dynamiki wzrostu sprzedaży relacje wyglądają zgoła odwrotnie i na zdecydowaną korzyść dla motocykli. Jeszcze lepiej przedstawiają się statystki sprzedaży skuterów. Zarejestrowano ich w 2007 roku około 93 tys. Prognozy tegoroczne mówią natomiast o liczbie 136 tys. Z zaplanowaną liczbą ponad 11 tys. sprzedanych motocykli daje to łącznie blisko 150 tys. jednośladów. A to jest wynik nie do pogardzenia zarówno dla autoryzowanych dealerów, jak i hurtowni, sklepów oraz warsztatów funkcjonujących niezależnie.
Zwłaszcza, że zainteresowanie jednośladami rośnie w tempie imponującym. Trzecią edycję warszawskiej wystawy Motocykl Expo, zorganizowaną na początku lutego 2008 roku. odwiedziło ponad 20 tysięcy osób z całej Polski, a były momenty, gdy kolejka do kas biletowych przypominała jako żywo scenki z lat 80-ych spod sklepów mięsnych. Od trzech lat istnieją obiektywne przesłanki ku takiemu wzrostowi popularności dwukołowych maszyn. Likwidacja barier celnych po wejściu Polski do UE, duża podaż motocykli używanych w krajach zachodnich, mocny kurs złotego, wreszcie – wyraźnie łagodniejszy klimat, sprawiają, że „dwa kółka” zyskują na popularności. Do tych sprzyjających czynników trzeba dorzucić jeszcze najświeższy – znaczny spadek wartości dolara, który sprawia, że już w tej chwili płyną do Polski przez Atlantyk całe kontenery wypełnione motocyklami, kupionymi w USA po wyjątkowo atrakcyjnych cenach.
Wraz z liczbą motocykli i skuterów rosną także obroty dystrybutorów części zamiennych. Ba, do ich grona dołączają firmy znane dotychczas wyłącznie z rynku samochodowego. M.in. specjalny dział części do jednośladów stworzono w firmie InterCars. Wprawdzie kapitałowy i logistyczny potencjał podmiotów tej wielkości zdaje się stawiać je w uprzywilejowanej pozycji wobec dotychczasowych „graczy” segmentu motocyklowego lecz w tym wypadku tak oczywiste zależności nie znajdują odzwierciedlenia w realiach.
Rynek jednośladów nadal pozostaje bowiem rynkiem bardzo specyficznym, nie poddającym się szablonom sprawdzonym w branży samochodowej. Jest zbyt różnorodny i zbyt indywidualny, aby można było liczyć tutaj na krociowe interesy. Użytkownicy motocykli typu enduro czy cross, zaliczanych do segmentu „off road” to zupełnie inni klienci niż np. posiadacze klasycznych nakedów. Niewiele też łączy – poza gładką szosą jako wymarzoną drogą – amatorów chopperów/cruiserów z zagorzałymi entuzjastami najbardziej śmiercionośnych motocykli wyścigowych zwanych także „szlifierkami”. A w odwodzie mamy przecież skutery, motorowery i coraz popularniejsze quady.
Jeszcze większa różnorodność dotyczy marek. Naliczyłem ich w sumie – bez żadnych gwarancji, że jest to liczba ostateczna – 121! Dla zobrazowania tego bogactwa wymienię tylko marki rozpoczynające się na literę M. Poza popularną niegdyś na polskim rynku MZ-ką są to: Maico, Malagui, Mars, MBK, Mecatecno, Merlin, Minarelli, Mondial, Montesa, Moto Guzzi, Moto Morni, Moto Spezial, Motor Hispania, Morton, MTV, MV Agusta, Münch.
Nic zatem dziwnego, że katalog części oferowanych przez czołowego dystrybutora części motocyklowych, gdańską spółkę Larsson Polska, liczy prawie… 1000 stron. Co ciekawe, próżno szukać w nim produktów firm wiodących w branży samochodowej. Jeśli akumulatory to Yuasa, JMT i Varta. W świecach zapłonowych zdecydowanie bryluje NGK. Tarcze hamulcowe to domena EBC i Golden Fren. Gamę filtrów reprezentują Hiflofiltro, MIW-Meiwa i K&N, a w oponach prym wiodą Bridgestone, Sawa i Maxxis.
Adam Łącz, wiceprezes zarządu Larsson Polska tak komentuje te różnice:
– Rynek części motocyklowych bardzo rzadko „zazębia się” z rynkiem części samochodowych. Nawet w tak uniwersalnej branży jak olejowa trudno o analogie. Owszem, my też oferujemy Castrol lecz np. Mobil czy Shell nie mają nawet w części takiej popularności jak francuski Motul i niemiecki Liqui Moly.
Spośród około półtora tysiąca warsztatów i sklepów, które obsługujemy zdecydowany prym wiodą niewielkie firmy rodzinne, wzmacniane kadrowo o 1-3 osoby w sezonie wiosenno-letnim, gdy wzrasta popyt na usługi. Specyfiką tego segmentu jest też duże zainteresowanie tańszymi zamiennikami, tj. częściami z tego samego źródła lecz bez markowych oznaczeń producentów motocykli. Na szczęście, ci ostatni nie podejmują tak zmasowanych działań w walce z konkurencją jak to dzieje się w branży części samochodowych. Być może dlatego, że znacznie bardziej – przynamniej na razie – interesują je statystyki sprzedanych pojazdów. A nasi odbiorcy potrafią liczyć i nie kupią u autoryzowanego dealera np. klocków hamulcowych za 270 zł, gdy u nas takie same można nabyć za kwotę nawet trzykrotnie niższą.
Zawierająca ponad 25 tysięcy pozycji oferta firmy Larsson Polska adresowana jest przede wszystkim do motocyklistów „środka”, dysponujących klasycznymi jednośladami. Amatorów „szlifierek”, quadów lub motocykli enduro obsługują wyspecjalizowane hurtownie. Takie choćby jak firma Olek Motocykle z Goczałkowic Zdroju, która zdecydowanie postawiła na części i akcesoria do motocykli typu off-road. O tym, jak specyficzna jest to specjalizacja świadczą wymownie marki oferowanych produktów, m.in. UFO Plast, Vertex, Oxtar, Premier, Vemar, Reikon, Blackbird Racing, Higashi, Sanremo-Rexfelgen, NG, Parmakit, Frentubo, Hot Rods, Pivot Works, Delta Breaking, Wossner, Acerbis.
Osobny temat (po trosze – także problem) przy ocenie rynku części motocyklowej stanowi tzw. chińszczyzna. W kategoriach ilościowych nie sposób jej lekceważyć. To właśnie skutery z Dalekiego Wschodu mają dominujący wpływ na statystyki sprzedaży jednośladów w Polsce. Kupowane masowo (m.in. jako popularny prezent komunijny) ze względu na przystępną cenę, zwykle dwukrotnie niższą od skuterów produkcji japońskiej czy zachodnioeuropejskiej, stanowią znakomity środek do praktycznej edukacji drogowej chłopców i dziewcząt.
Sęk w tym, że są to w zasadzie produkty jednorazowe, trudne do naprawienia ze względu na stosowanie przez chińskie fabryki i fabryczki nietypowych, im tylko znanych podzespołów i części. Zaopatrzenie w nie biorą na siebie importerzy lecz z różnym skutkiem. Najwięksi dają sobie jakoś radę, natomiast pozostali uciekają się do innych metod. Najczęściej stosowaną jest… rozbieranie innego skutera.
Tę sytuację może tyko zmienić rynkowa oferta jednośladów równie atrakcyjnych cenowo lecz wykonanych z podzespołów i części dostępnych na naszym rynku. Takie nadzieje wiązane są m.in. z uruchomioną w listopadzie 2007 roku na Podkarpaciu wytwórnią Romet Motors, która ma ambitny plan wytwarzania około 60 tys. skuterów i lekkich motocykli rocznie. Jedno nie ulega wątpliwości – rynek motocykli, a wraz z nim części zamiennych do tej grupy pojazdów ma w Polsce najlepsze lata jeszcze przed sobą.
Tekst i zdjęcia:
Henryk Jezierski
e-mail: henryk.jezierski@moto.gda.pl
(marzec 2008)
REKLAMA:
CZĘŚCI I AKCESORIA MOTOCYKLOWE
Największy wybór, przystępne ceny
Larsson Polska Sp. z o.o.
www.larsson.pl
Siedziba główna:
Gdańsk, ul. Fiszera 14
tel. 0 58 341 0 900, fax 0 58 341 85 82
e-mail: biuro@larsson.pl
Sklepy firmowe:
Gdańsk, Al. Grunwaldzka 229
GSM 662 236 331
e-mail: gdansk@larsson.pl
Czynne: 10 – 18, sob. 10 – 14
Warszawa, ul. Połczyńska 51
tel. 0 22 877 45 15, fax 0 22 877 45 16
e-mail: warszawa@larsson.pl
Kraków, ul. Rejtana 12
tel. 0 12 656 75 79, fax 0 12 656 75 89
e-mail: krakow@larsson.pl
Gdynia, ul. Władysława IV 1-5
tel. 0 58 660 47 70, fax 0 58 660 47 70
e-mail: gdynia@larsson.pl
Poznań, ul. Marszałkowska 3
tel. 0 61 868 85 88, fax: 0-61/ 868 85 88
e-mail: poznan@larsson.pl