BYŁ „DZIENNIK” JEST „ZEITUNG”: ZBRODNIA WEDŁUG PSUBRATA
Dla zarządców niemieckiej gazety pod tyleż formalnym, co umownym tytułem „Polska Dziennik Bałtycki”, niejaki Tomasz Słomczyński musi być dziennikarzem wyjątkowym. Trudno inaczej wytłumaczyć zmasowaną, zarówno pod względem częstotliwości (codziennie), jak i powierzchni (zawsze na szerokość całej strony) promocję najnowszej książki ww. autora, zatytułowanej „Miejsca przeklęte”. Ponieważ promocji towarzyszy publikacja w „PDB” całych rozdziałów książki, a sam Słomczyński przedstawia się jako „reportażysta”, więc uznałem za wskazane zgłębić treść przynajmniej jednego z nich.
Więcej